piątek, 1 stycznia 2016

Warstwa wierzchnia

Przyszedł czas na położenie podłogi. Wykorzystam  do tego celu płyty OSB grubości 25 mm.
Dowiedziałem się, że grubości płyty zależy od szerokości pomiędzy legarami. u mnie ta odległość waha się od 70 cm do 90 cm. W internecie możemy znaleźć tabelki, dzięki którym dowiemy się jaka grubość płyty OSB, do jakiego rozstawu legarów będzie pasować.




Do przykręcania płyty zastosowałem wkręty na "torx". Są troszkę droższe niż te zwykłe czarne na krzyżak. Wkręty na torx mają tą zaletę że łatwo je wkręcić ale też łatwo wykręcić, co w moim przypadku okazało się bardzo pomocne.




Wkręty przykręcałem przy krawędzi płyty co 15 cm, natomiast po środku co 30 cm. Wcześniej na legary porozkładałem piankę dylatacyjną. Podobno ma to zapobiec przed skrzypieniem i strzelaniem płyt. Jednym słowem ma być ciszej. Piankę przycinałem zszywaczem tapicerskim tapicerskim. Wełnę mineralną posypałem wapnem. Jest to stary budynek więc jakiś gryzoń zawsze pojawić się może. Wapno ma gryzonia odstraszyć.




Kiedy już ułożyłem trzy rzędy płyt i podłoga zaczęła mieć jako taki wygląd, okazało się że przy łączeniach kiedy stąpam płyta ugina się. Czyżby 25 mm  (grubość płyty) było za mało. Dobry człowiek pospieszył z dobrą poradą, aby do płyt przy łączeniach podkręcać deski (tak jak by połączyć płyty ze sobą w przestrzeni pomiędzy legarami). Pomogło!!!




Podłoga przestała uginać się, Odkręciłem tylko środkowy pas płyt i poodkręcałem deski. Dalej już pamiętałem o przykręcaniu desek przy każdej krawędzi.
Człowiek uczy się na błędach.






4 komentarze:

  1. robię taki sam remont , też w starym domu i czytam dobre twoje wskazówki i rady , dzięki wielkie

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie że do czegoś to co napisałem się przydaje. Skończyłem już remonty i właśnie piszę z nowego pokoju na strychu. Jeśli masz jakieś pytania apropo remontu chętnie odpowiem. Budowlańcem nie jestem ale postaram się pomóc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ta podłoga się nie ugina? Ja zrobiłem legary co 60cm i płytę 25 zastosowałem a i tak chodzi (czuć i widać że pływa) ... Muszę teraz wkręcać pomiędzy cieńszy legar żeby miały odstęp pomiędzy 25cm żeby podłoga się nie uginała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Płyty lekko się uginały dlatego łączyłem je ze sobą deseczkami co widać na jednym zdjęciu (widać kawałek deseczki przykręconej do jednej z płyt pomiędzy legarami) Po tym zabiegu wszystko było ok. po podłodze chodzę już prawie dwa lata (na płyty położyłem panele podłogowe) i wszystko jest ok nic się nie ugina i nie stuka.

    OdpowiedzUsuń